Elektryczny kultywator benzynowy

Aby pracować w tym kraju, niekoniecznie kupuj ciągnik za sobą. Aby przetworzyć mały obszar pod działaniem silnika-kultywatora. Ta technika jest tańsza, kompaktowa i zwrotna. Kultywator jest wygodny w obsłudze trudno dostępnych miejsc. W razie potrzeby można wyjąć uchwyt i koła z urządzenia i przewieźć je w bagażniku samochodu. Nowoczesny producent oferuje silnikowe kultywatory benzynowe i elektryczne. Który wybrać, spróbujemy teraz to rozgryźć.

Cechy urządzenia kultywatorów benzynowych

Popularność kultywatorów benzynowych dzięki mobilności technologii. Urządzenie nie jest podłączone do wyjścia, jak w przypadku analogów elektrycznych. Modele benzynowe są mocniejsze. Warto je kupić do leczenia dużych i odległych od działek domu.

Uwaga! Kultywator silnika benzynowego to silnik dwusuwowy i czterosuwowy. W przypadku pierwszej opcji paliwo będzie musiało być mieszane ręcznie. Składa się z mieszaniny różnych proporcji benzyny z olejem silnikowym. Drugi typ silnika działa na czystej benzynie.

Modele kultywatorów benzynowych różnią się mocą i wagą. Z tego powodu zostały warunkowo podzielone na cztery kategorie.

Ultralekkie modele

Ta kategoria obejmuje kultywatory o wadze do 15 kg. Ich moc jest zwykle ograniczona do 3 koni mechanicznych. Najsłabszy silnik benzynowy może mieć 1, 5 konia. Sprzęt przeznaczony jest do pielęgnacji rabat kwiatowych, łóżek w szklarniach i innych małych obszarach. Kultywator rozluźnia ziemię z maksymalną głębokością 8 cm, a szerokość uchwytu wynosi od 20 do 30 cm.

To ważne! Kultywator ultralekki nie może być używany na glebie dziewiczej i na trudnej glebie.

Sprzęt jest tak kompaktowy, że można go łatwo umieścić w dużej torbie i zabrać ze sobą do domku. Aby ułatwić transport, producent zadbał o składane uchwyty.

Lekkie modele

Masa benzynowych kultywatorów silnikowych kategorii lekkiej nie przekracza 40 kg. Sprzęt jest wyposażony w silnik o mocy od 2, 5 do 4, 5 KM. Wychwytywanie młynów jest zwiększone - z 40 do 50 cm, a także głębokość spulchniania - z 15 do 18 cm. Lekki silnik-kultywator jest już w stanie wycinać rowki do sadzenia roślin ogrodowych, dlatego zazwyczaj producent uzupełnia je koparką.

Kultywator benzynowy tej kategorii jest również kompaktowy i ma wysoką zwrotność. Wydajność urządzenia jest 2 razy wyższa niż w przypadku ultralekkiego odpowiednika, ale nie można go stosować na glebach stałych i glebach dziewiczych jak poprzednio. Obszar misji sprzętu pozostaje ten sam: przetwarzanie klombów, łóżek, klombów.

Uwaga! Przekładnia ślimakowa kultywatorów lekkich jest wykonana z tworzywa sztucznego. Części są bardzo delikatne, aw przypadku wycieku oleju z korpusu urządzenia szybko ulegają awarii. Producenci zalecają sprawdzanie poziomu smarowania co 60 godzin.

Inną wadą przekładni ślimakowej jest niemożność przetoczenia kultywatora silnikowego z przeszkody napotkanej po drodze. Przy wyborze takiej techniki lepiej jest preferować model z odwróceniem.

Średnie modele

Kultywatory benzynowe średniej kategorii ważą od 45 do 60 kg. Sprzęt jest wyposażony w silniki o mocy 4–6 koni mechanicznych. Duża waga zapewnia lepsze połączenie urządzenia z podłożem. Kultywator jest stabilny nawet podczas obróbki gruntu stałego. Szerokość frezu zwiększa się z 40 do 85 cm, a głębokość rozluźnienia wynosi od 25 do 28 cm.

Wraz ze wzrostem mocy silnika znacznie rozszerzył się zakres zastosowania technologii. Kultywator klasy średniej może udać się do ogrodu, rozluźnić gliniastą glebę, ale dla dziewiczej gleby jest nadal słaby. Konie w silniku oczywiście wystarczą. Problem tkwi w słabej części mechanicznej urządzenia, w której przenoszony jest moment obrotowy z silnika na frezy.

To ważne! Ruch kultywatora następuje na skutek obrotu noży. W przypadku zderzenia z przeszkodą operator musi wyłączyć napęd w celu przetoczenia urządzenia.

Droższe modele pracują z reduktorem łańcucha. Ma długą żywotność i pozwala na stosowanie osprzętu na kultywatorze: kosiarki, brony, pługa.

Ciężkie modele

Kategoria ciężkich kultywatorów benzynowych obejmuje modele o masie powyżej 60 kg. Sprzęt może konkurować z blokami silnikowymi, ponieważ jest wyposażony w silniki o mocy do 10 koni mechanicznych. Ciężka maszyna jest w stanie obsłużyć obszar o powierzchni ponad 10 akrów z gruntem o dowolnej złożoności, nawet jeśli jest dziewicza.

Podczas pracy musisz nauczyć się obsługi kultywatora silnikowego, aby uzyskać ciśnienie w stosunku 1 kg urządzenia do 1 cm2 gleby. W przeciwnym razie sprzęt zostanie wyrzucony lub zakopany w ziemi. Regulacja głębokości rozluźniania za pomocą frezów odbywa się za pomocą uchwytów: wciśnięty - urządzenie kopie, podniósł uchwyty - kultywator wyczołgał się z ziemi na powierzchnię.

Wskazówka! Kupując ciężki kultywator silnikowy lepiej jest preferować samochód samobieżny. Takie urządzenie porusza się na kołach, a noże są instalowane z tyłu ramy.

Urządzenie może pracować z wieloma załącznikami. Oprócz tradycyjnego pługa, brony i kosiarek do przyczepy można podłączyć sadzarkę do ziemniaków, koparkę, wózek i inne mechanizmy. Ciężkie kultywatory motorowe są przeznaczone do długotrwałej pracy, ale nie są dogodnie kontrolowane w szklarni, na kwietniku i innych małych obszarach.

Cechy urządzenia i zastosowanie elektrycznego kultywatora

Elektryczny kultywator można porównać z benzynowym kultywatorem silnikowym klasy ultralekkiej. Sprzęt jest przeznaczony do przetwarzania działek z miękką glebą do 5 akrów. Urządzenie nie wymaga tankowania benzyny, pracuje z niskim poziomem hałasu i jest łatwe w utrzymaniu. Taki sprzęt waży od 6 do 20 kg. Masa spada na silnik elektryczny. Im mocniejszy, tym trudniej. Elektryczny kultywator nie może być używany na dziewiczej glebie, ale poradzi sobie z twardym podłożem.

Główną wadą urządzeń elektrycznych jest mocowanie do gniazdka. Właściciel będzie musiał kupić długi kabel, aby był wystarczający dla całego obszaru. Oczywiście sznur jest również niewygodny. Musimy stale się temu przyglądać, żeby nie spadł pod kutry.

Film opowiada o wyborze kultywatora:

Jaki model kultywatora zatrzymać

Spór między ogrodnikami o to, co wybrać kultywującego, jest wieczny. Niektóre rozpoznają tylko modele benzynowe, innym łatwiej jest obsługiwać urządzenia elektryczne. Pozytywne i negatywne strony różnych kultywujących są rekompensowane, więc spróbujmy podsumować:

  • Elektryczne kultywatory są łatwiejsze w obsłudze i konserwacji. Każda niedoświadczona osoba może obsłużyć tę technikę. Wystarczy podłączyć przewód zasilający i można rozpocząć pracę. Główną jednostką urządzenia jest silnik elektryczny. Nie jest głośny, ma długą żywotność, jest ekonomiczny. Jeśli osoba obawia się przywiązania do gniazdka, możesz rozważyć opcję kultywatora z akumulatorem. Opłata za pracę przez cały dzień nie jest wystarczająca, ale możliwa jest praca zdalna.
  • Kultywator benzynowy wygrywa z mobilnością i mocą. Minusem są koszty stałe zakupu ropy naftowej i benzyny. Do materiałów eksploatacyjnych należą świece i filtr. Do takiej techniki potrzebujesz umysłu. Silniki są proste, ale mogą się nie uruchomić. Osoba powinna być w stanie samodzielnie znaleźć przyczynę i poprawić ją.

A teraz zajmijmy się dziewicą. Działki krajowe są zazwyczaj zlokalizowane na trudnym terenie. Może być nierówny teren, mocno zarośnięte tereny lub dziewicze ziemie. Tutaj elektryczne kultywatory natychmiast odpadają. O ich zakupie nie można nawet mówić.

Nie pasuj nawet do żadnych silnikowych kultywatorów benzynowych. Do orki ziemi dziewiczej potrzebny jest płaski nóż i pług. Tutaj lepiej jest dać pierwszeństwo tylko technice kategorii ciężkiej. Jeśli gleba jest umiarkowanie gęsta, można to zrobić za pomocą jednostki benzynowej klasy średniej.

Wszelkie pędy należy pobierać z niewielkim marginesem mocy. W końcu nie wiadomo, gdzie w przyszłości może być potrzebna jej pomoc.